Tytuł
książki: Jednym gestem
Autor: Lidia
Liszewska, Robert Kornacki
Wydawnictwo: Czwarta
Strona
Ilość
stron: 326
Data
wydania: 10.02.2021
Lidia Liszewska i Robert Kornacki zadebiutowali w 2018 roku powieścią "Napisz do mnie". Liszewska od kilku lat mieszka na Mazurach, gdzie poza pisaniem, zajmuje się także malowaniem na jedwabiu oraz wytwarzaniem ceramiki. Kornacki dwie dekady przepracował w mediach, a teraz skupia się na lokalnym samorządzie. Ich przyjaźń sięga szkolnych lat i nawet 500 kilometrowa odległość nie ma na nią wpływu. "Jednym gestem" to drugi tom serii "Bursztynowa miłość" i sięgając po nią warto zachować chronologię.
Edyta i Jacek choć wcześniej byli nierozłączni to ich drogi się rozeszły. Ona wróciła do Warszawy, gdzie dalej rozwija swoją karierę pisarską. On został w rodzinnym miasteczku i w jego życiu właśnie pojawiła się kolejna kobieta. Choć pozornie ruszyli dalej to pozostały w nich wspomnienia. Choć starają się otworzyć na nowe związki to czy na pewno są na nie gotowi? Czy jest jeszcze szansa, aby naprawić to, co między nimi było?
Powieść ta jest napisana wyjątkowym stylem. Mało kto potrafi tak pięknie operować słowem jak duet Liszewska i Kornacki, którzy tworzą w ten sposób niesamowity klimat powieści. Dzięki temu oraz wachlarzowi emocji ciężko oderwać się od tej książki. Cała historia jest poruszająca, ciepła, a jednocześnie nostalgiczna i czasem przygnębiająca. Nie jest to kolejna przesłodzona powieść, a tak prawdziwa jak scenariusz napisany przez prozę życia. Bardzo się cieszę, że powstają takie książki, które są do bólu prawdziwe, niczego nie koloryzują, a przedstawiają miłość dojrzałą.
Edyta jest pięćdziesięcioletnią wdową, mamą dorosłych już dzieci, a także pisarką. Choć po powrocie do Warszawy uważa, że jest gotowa na nowe uczucie to wciąż towarzyszą jej wspomnienia wspólnie spędzonych, pełnych szczęścia chwil z Jackiem. Jacek jest siedemnaście lat młodszym od kobiety rybakiem. Od ich rozstania nie mógł znaleźć sobie miejsca do momentu aż w jego życiu pojawiła się Dadaprema.
"Jednym gestem" to udana
kontynuacja. Miałam obawy, że ciężko będzie dorównać pierwszemu tomowi, który
wysoko postawił poprzeczkę. Jednak Liszewska i Kornacki sprostali zadaniu. Ich
najnowsza powieść na długo zostanie w mojej pamięci, ponieważ chwyta za serce.
Nie jest to cukierkowa powieść, jakich wiele. Wyróżnia ją realizm życia
codziennego, piękno słowa, a także dojrzałość. Z niecierpliwością czekam na
kolejną część.
Moja ocena: 8/10
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.
